Kamil Wilczek po półrocznej grze w Turcji wrócił tam, gdzie czuje się najlepiej – do duńskiej ekstraklasy. I już w pierwszym oficjalnym meczu zdobył dwie bramki. Jego nowy zespół, który jest potencjalnym rywalem Piasta Gliwice w eliminacjach Ligi Europy, przegrał jednak spotkanie 1. kolejki.